Autor: Klaudyna Hebda
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Wydanie: 2014-06-30
ISBN: 978-83-10-12622-1
Objętość: 320
Cena: 64,90 zł
Moja ocena: 8/10 pkt.
Szufladka: Godna polecenia
Coraz więcej słyszy się informacji, jakoby w kosmetykach, które stosujemy jest coraz to więcej chemii i produktów szkodliwych dla naszego organizmu. Dlatego też, która z nas nie chciałaby wiedzieć od początku do końca co tak naprawdę się znajduje w balsamie do ciała, który używamy, albo toniku do twarzy? Chyba każda. Dzięki najnowszej książce autorstwa Klaudyny Hebdy można tego dokonać. Co więcej - można zrobić samemu kosmetyki bez większych trudności.
Sięgając po "Ziołowy zakątek" już na samym początku zauroczy nas jego okładka. Nie dość, ze bardzo tematyczna, to w dodatku bardzo barwna i kolorowa. Szczerze powiedziawszy to mogłabym się w nią wpatrywać całymi godzinami. To samo się tyczy grafiki w środku książki - pełno kolorowych zdjęć, które ukazują jak przygotowywać dany produkt i co najważniejsze - jak wygląda efekt końcowy. Minusem jest niestety fakt, że nie każda receptura ma przypisaną do siebie odpowiednią grafikę, przez co w niektórych przypadkach możemy się tylko domyślać, jak dana mikstura powinna wyglądać.
Ogólnie rzecz biorąc to jak na tego typu poradnik, to jest on bardzo przejrzysty. Ładny spis treści, wszystko podzielone pod względem tematycznym - jednym słowem - nie mamy prawa się w nim pogubić. Co lepsze - znajdziemy tutaj praktycznie wszystko, co potrzebne jest nam do naszego małego kobiecego szczęścia - masła, balsamy, oleje, peelingi, toniki, odżywki do włosów, a nawet produkty do depilacji, czy uwaga... pomadki do ust.
Każdy przepis podzielony jest na kilka kategorii - podstawowe informacje dotyczące czasu przygotowania, poziomu trudności, zastosowania i działania, składniki i sposób przygotowania. Tak po prawdzie większość z nich jest naprawdę łatwa do przygotowania, wręcz banalna - dlatego też sądzę, że poradziłby sobie z nimi praktycznie każdy. Minusem są niestety składniki, które niekiedy są dość trudne do zdobycia, bądź kosztowne, jak np.owoce jałowca, czy wetiwer. Jeszcze jednym smutnym "ale" jest fakt, iż może i większość z nich jest prosta, ale niestety czas oczekiwania na produkt finalny trwa nawet tygodnie, co nie jest zbytnio optymistyczne dla osób, które muszą testować coś na "już" - jak chociażby ja, która to należy do osób strasznie niecierpliwych pod tym względem. Wiadomo, ze dla chcącego nic trudnego oraz, że dla piękna nie liczy się żadna cena, ale mimo wszystko warto o tym pamiętać, że nic nie jest takie hop-siup.
"ziołowy zakątek" to naprawdę ciekawy poradnik, z którym powinna się zapoznać każda kobieta, chcąca dbać o swoje ciało w jak najlepszy sposób. Osobiście wypróbowałam kilka z "przepisów" i muszę przyznać, że wyniki są oszołamiające! W pozytywnym tego słowa znaczeniu oczywiście. Nic więc dziwnego, że lektura ta mnie wręcz pochłonęła i od tej pory nie wyobrażam sobie życia bez moich ukochanych specyfików. Jeśli więc chcecie o siebie zadbać, a nie do końca wiecie jak, to jest coś idealnego dla Was. I mówię to całkiem szczerze. Dlatego też, jak najszybciej radzę zakupić tę lekturę (i tak wiem, cena może nieco wygórowana, ale warto). Ja natomiast wracam zanurzać się z powrotem w tym wspaniałym świecie zapachów...
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Nasza Księgarnia
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentowania. Będzie mi naprawdę miło i co najważniejsze dzięki nim poznam wasze zdanie, na którym mi bardzo zależy - jednakże jakakolwiek forma spamu, czy posty złośliwe, obraźliwe, tudzież wywyższające się będą usuwane w trybie natychmiastowym bez zbędnego komentarza.