Z cyklu: Wampiriada - czyli nieśmiertelny mix recenzji

Przyszedł czas spróbować czegoś nowego. Z reguły nie lubię wystawiać kilku recenzji w jednym poście, ale postanowiłam iść z duchem czasu i porównać ze sobą kilka książek (jeśli nie wchodzą w jeden cykl powieściowy) o tej samej tematyce, a tym samym z różnych wydawnictw i przedstawić je wam za jednym zamachem. Ktoś chętny? No to zapraszam do lektury!

Tytuł: Intrygi Wampirów
Autor: J.R. Rain
Wydawnictwo: Burda Książki
Wydanie: 2013-09-25
ISBN: 978-83-7778-479-2
Objętość: 259
Cena: 29,90

Moja ocena: 7/10 pkt.
Szufladka: Godna polecenia.

Na pierwszy rzut, chciałam Wam przedstawić kolejny tom czytanej przeze mnie od dawien dawna serii o szalonej pani detektyw. Luna, nie dość, ze jest detektywem, matką, żoną i... nie, nie kochanką - ale wampirem już owszem. "Intrygi wampirów" to już szósty tom jej przygód, w którym bohaterka musi zmagać się nie dość, że ze sprawami zawodowymi - tajemniczymi zagadkami, które trzeba rozwiązać, to na dodatek ze swoimi dziećmi, które w niewyjaśniony sposób zaczynają przejawiać dziwne zdolności... Przyznaję, że przywykłam już do historii Luny. Naprawdę. Mimo, iż uważam, że nic nie pobije pierwszej części, to i tak wyczekuję kolejnych zapowiedzi na temat nowych wydań. Nie wiem co bardziej mnie przyciąga - szalony charakter bohaterki, czy może przeplatanie wątków paranormalnych z detektywistycznymi. Każdy znajdzie coś dla siebie - i fanatyk fantastyki, i kryminałów. Niestety, jeśli ktoś ma ochotę na "Intrygi wampirów" to bądź, co bądź musi zapoznać się z poprzednimi częściami, gdyż bez tego sporo rzeczy może się wydawać nie tyle dziwne, co nie wyjaśnione od początku do końca "co, jak , gdzie i dlaczego"... W moim odczuciu książka - a raczej cała seria - jest naprawdę godna polecenia. Są tomy gorsze (jak np. poprzedni) ale są też lepsze, w którym sporo się dzieje (jak chociażby w tym wypadku). Bohaterowie są nakreśleni dobrze, a z każdą częścią czytelnik ma okazje poznać ich od innej strony (zwłaszcza Lunę i jej humory). Styl i język nie ulega zmianie - autorka pisze jednostajnie, nie gubi się we własnym świecie, który wykreowała (jak co poniektórzy). Czyta się naprawdę szybko i sprawnie. Można tylko żałować, że książka nie jest wielkim tomiszczem, aż kipiącym od kolejnych rozdziałów. Jedyne spore ale to takie, że niekiedy akcja jest troszeczkę zbyt przewidywalna. No i może tylko fakt, że okładki coraz to mniej podpadają pod moje gusta. Widać, że autorka pisze, bo lubi, a ta pasja odbija się w jej powieściach. Poza tym chyba nie mam na co zbytnio narzekać.

Tytuł: Przysięga Smoka
Autor: P.C Cast + Kristin Cast
Wydawnictwo: Publicat
Wydanie: 2013-03-20
ISBN: 978-83-7515-224-1
Objętość: 157
Cena: 25 zł

Moja ocena: 5/10 pkt.
Szufladka: Ciekawa.

Inaczej sprawa się ma z powieściami pani Cast i jej córki. W tym wypadku mam wrażenie, że każda kolejna część wchodząca w cykl "Dom Nocy" jest tylko i wyłącznie "na wymuszenie". Dlaczego? Po pierwsze treści (a raczej akcji w treści) jest coraz mniej, a kolejnych części coraz to więcej. Nie dość, że końca nie widać, to w dodatku autorki pokusiły się o wydanie krótkich opowiadań, takie jak chociażby "Przysięga smoka". Z jednej strony może to i dobrze, bo nie skupiają się w niej tylko i wyłącznie na Zoey, czy Neferet, a raczej na bardziej epizodycznych bohaterach, z drugiej zaś strony ja te dodatkowe wątki widziałabym wlepione w poszczególne części "Naznaczonej". To prawda - historia Smoka Lankforda jest tutaj przedstawiona krótko, zwięźle i na temat. No prawie zawsze na temat... Widać było, że autorki czasami wręcz lały tzw. wodę i szalały z niepotrzebnymi opisami. Mimo wszystko nie mogę tego nazwać "książką" - a przynajmniej nie taką, która jest warta swojej ceny. Na dodatek nijak nie widzi mi się ukazana tutaj relacja "uczeń-nauczyciel". Możliwe, że są to tylko moje uprzedzenia, a Wy, jako potencjalni czytelnicy uwielbiacie tego typu "miłostki". Jeśli tak, to jest książka dla Was. A przede wszystkim zachęcić mogę do lektury tych, którzy przepadają za piórem słynnej już matki i córki - no i przede wszystkim tym, którzy czują spory niedosyt w historii Zoey. Książka jest ciekawa, to prawda, ale mimo to nie porwała mnie na tyle, bym mogła powiedzieć "wspaniała!". W dodatku cena w porównaniu do ilości stron może niejednego zniechęcić. No, ale okładka wciąż należy do moich faworytów - zresztą , jak wszystkie w tym cyklu.

Tytuł: Wampiry wśród nas
Autor: Konstantinos
Wydawnictwo: Studio Astropsychologii
Wydanie: 2011-11-21
ISBN: 978-83-7377-504-6
Objętość: 220
Cena: 34,30 zł

Moja ocena: 4/10 pkt.
Szufladka: Słaba.

Nawet Studio Astropsychologii zainteresowało się tym paranormalnym światkiem, do jakiego należą nasze nieśmiertelne "bestie" i stworzyło coś na wzór mini encyklopedii na temat wampirów. Nic w tym dziwnego - w końcu przez ostatnie lata był na nie spory szał. "Wampiry wśród nas. ukryta prawda" to książka, która pokazuje wampiry od każdej możliwej strony. W zasadzie może się za nią zabrać nawet zwykły laik, który nie wie na ich temat praktycznie nic. Co więcej - autor próbuje przekonać czytelnika, że one istnieją naprawdę - i nie jest to tylko fikcja wymyślona przez mózg. Jako dowody przywołuje różne historie znane mniej lub bardziej na przekroju wieków. Na dodatek przywołuje wiele legend dotyczących wampirów, próbując nas przekonać do swojego punktu widzenia. Żeby tego było mało w tej książce znajdziemy nie tylko fakty i mity dotyczące tych nieśmiertelnych stworów, ale i sposoby, jak się przed nimi ochronić. To i wiele innych mniej lub bardziej ciekawych rzeczy można dowiedzieć się z tej książki. Książki - nie powieści, to trzeba zaznaczyć. Nie jest to zwykła historia ze skrojoną fabuła, akcją i masą fantastycznych wątków. Nie. Więc, jeśli ktoś na to liczył, to nieźle się przeliczy. W moim odczuciu jest to coś na wzór lektur takich, jak chociażby "Harry Potter i filozofia", albo "Zmierzch i filozofia". Fakt więcej tu filozofowania, niż konkretów, przez co mi osobiście lektura do gustu nie przypadła. Ma w sobie kilka ciekawych historii, ale mimo wszystko jest tego za mało w porównaniu do całości. Poza tym okładka również nie napawa mnie szczególnym uwielbieniem. Szczerze powiedziawszy widząc ją na sklepowej półce zapewne bym ją pominęła w swoich zakupach - ale wiadomo, nie okładka się liczy, a treść. A ta, może dla niektórych ciekawa - mnie nie urzekła.

7 komentarzy :

  1. Szczerze nie lubię tematyki wampirów, ale Intrygi Wampirów wydają się całkiem zachęcające, więc może kiedyś przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam dwie pierwsze pozycje. Seria o Lunie jest lekka i nieskomplikowana. Co się tyczy Domu Nocy - lubię tę serię, a Smok jest świetną postacią!

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam książki o wampirach :) Wszystkie ,które tu wymieniłaś na pewno znajdą się na mojej liście : " do przeczytania" .
    Z serii Domu Nocy miałam okazję przeczytać inne części - bardzo mi się podobały więc pewnie i "Przysięga Smoka" będzie ciekawa ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. ech, zmęczyły mnie już wampiry. a przysięgę smoka czytałam i nie uważam jej za ciekawą xd

    OdpowiedzUsuń
  5. Ewentualnie mogłabym się zainteresować pierwszą książką. Inne odpadają w przedbiegach...
    Do domu Nocy zniechęciła mnie już pierwsza strona, nie mogłam przełknąć tego slangu. Odpuściłam.
    A jeśli chodzi o ostatnią propozycję, to nawet nie czytam tego typu książek - zwykle mnie nudzą.

    zrecenzowana.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Tematyka "Wampirów wśród nas" mnie zainteresowała, mimo że nie wystawiłaś jej zbyt wysokiej oceny to chyba byłabym w stanie po nią sięgnąć. Jeżeli chodzi o książki pani Cast to przeczytałam jedną część i to mi w zupełności wystarczy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo chciałabym przeczytać "Przysięgę smoka" mimo nie za wysokiej oceny. "Intrygi wampirów" również wydają się interesujące.. :)

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania. Będzie mi naprawdę miło i co najważniejsze dzięki nim poznam wasze zdanie, na którym mi bardzo zależy - jednakże jakakolwiek forma spamu, czy posty złośliwe, obraźliwe, tudzież wywyższające się będą usuwane w trybie natychmiastowym bez zbędnego komentarza.

Miasto Recenzji © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka