Z cyklu: Czas na konkurs!

Wiecie, dzisiejszy dzień jest dla mnie, jak wygrana na loterii. Może zaczęło się niewesoło – pobudka przed 5:00 i wielki stres z załamaniem nerwowym włącznie – ale za to skończył się wprost idealnie. Egzamin zawodowy zdałam, w środę czeka mnie tylko obrona (ale jak dla mnie to formalność), toteż nie pozostaje mi nic innego, jak przyznać, że jednak Uniwersytet Medyczny nie jest wcale taki straszny  Licencjat prawie że w kieszeni, to można się radować, szaleć i świętować. Zwłaszcza, że mam ochotę pozarażać wszystkich dobrym humorem – toteż postanowiłam Was trochę „pozarażać” dobrą passą i zorganizować konkursiwo :D Z góry mówię, że proste ;) A co do wygrania? Książki oczywiście! I to możecie sobie wybrać jedną pozycję z ośmiu – i to w dodatku dla każdego coś dobrego, bowiem starałam się dobierać po trochu z każdej tematyki.

A oto tytuły książek, które znajdują się w "puli" nagród:
1 - "Wycieczka na tamten świat" - Anna i Siergiej Litwinowie
2 - "Kamuflaż" - Ewa Ostrowska
3 - "Rycerz z Alcantary" - Jesus Sanchez Adalid
4 - "Polowanie na motyle" - Krystyna Mirek
5 - "Sklepik z niespodzianką. Adela" - Katarzyna Michalak
6 - "(Nie)umarli. Księga 2. Arizona" - Eden Maguire
7 - "Demony. Grzech pierworodny" - Lisa Desrochers
8 - "Odkrywanie Hobbita J.R.R. Tolkiena" - Corey Olsen

Więcej już doczytacie w regulaminie ;)

Regulamin konkursu:

1. Organizatorką konkursu jest Lilien - właścicielka bloga "Miasto Recenzji" znajdującego się pod adresem: miasto-recenzji.blogspot.com
2. Przewidziana nagroda to jeden z ośmiu egzemplarzy powieści zamieszczonych na fotografii.
3. Czas trwania konkursu to cztery tygodnie licząc od chwili obecnej aż do moich urodzin. Zgłoszenia przyjmuję od dnia dzisiejszego (tj. 16.09.2013) do północy 16.10.2013. Zgłoszenia, które zostaną nadesłane po wyznaczonym terminie, lub nie spełniające wymagań regulaminu nie będą brane pod uwagę.
4. Wyniki konkursu zostaną ogłoszone w przeciągu trzech dni od zakończenia konkursu.
5. Na maile z adresem korespondencyjnym czekam w przeciągu 3 dni pod adresem mailowym: Habibi1610@interia.eu. W przypadku ich braku, po minionym okresie zostanie wyłoniony nowy zwycięzca. Po otrzymaniu adresu e-mail książki zostaną wysłane w ciągu 7 dni roboczych.
6.  Zasady udziału:
a) Zgłoszenie musi zawierać chęć wzięcia udziału w konkursie, adres e-mail, tytuł książki o którą się walczy, oraz odpowiedź na pytanie konkursowe [forma odpowiedzi dowolna!]
b) Zgłoszenia przyjmuję zarówno wyłącznie komentarzach pod postem konkursowym.
c) Zostanie obserwatorem bloga, czy też polubienie profilu na facebooku nie jest wymagane – acz mimo wszystko byłoby mi miło z tego powodu.
d) Z pośród zgłoszeń wyłoniona zostanie jeden zwycięzca wyłoniony w formie losowania spośród wszystkich zgłoszeń – w przypadku dużej liczby zgłoszeń skłonna będę poszerzyć grono „szczęśliwych wybrańców”.
e) Zgłoszenia bez adresu e-mail, czy też anonimowe nie będą brane pod uwagę w trakcie losowania.
f) Nagrody rozsyłam jedynie na terenie Polski.
g) Byłoby mi miło, gdyby każdy spośród zgłaszających umieścił banner konkursowy w widocznym miejscu na swoim blogu, stronie, profilu facebooku, etc. – oraz poinformował o tym przy zgłoszeniu.

7. Zadanie konkursowe: 
„Podaj tytuł książki i możliwie krótkie uzasadnienie (może nawet być jednym zdaniem), dlaczego właśnie jej NIE powinnam przeczytać – jednym słowem odwiedź mnie w każdy możliwy sposób od sięgnięcia po wymieniona przez siebie lekturę” – prawda, że proste? [jest jednak małe „ale” – pozycja przez was opisywana nie może być lekturą szkolną, ani żadnego typu podręcznikiem, poradnikiem, itp. – jedynie powieścią (gatunek zaś dowolny)].

Wzór zgłoszenia:
Zgłaszam się! 
Mój mail: 
Tytuł książki o którą walczę:
Banner:
Odpowiedź na pytanie konkursowe:

Nie pozostaje mi więc nic innego, jak zaprosić wszystkich do udziału i życzyć powodzenia! A oto bannerek do konkursu!

To jak? Są jacyś chętni? ;)

38 komentarzy :

  1. sama udziału nie wezmę, ale życzę powodzenia wszystkim tym, którzy się zgłoszą:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgłaszam się... Bo czemu nie;)
    Książka, która wpadła mi w oko to : "Rycerz z Alcantary" - Jesus Sanchez Adalid.
    Mój mail: stagerlee101nagel@gmail.com
    Książka, której nie powinnaś nawet tykać kijem to: "50 Twarzy Greya" Dlaczego? Bo to chłam, słaba literatura, masa błędów stylistycznych, niespójność, a na dokładkę infantylne i płaskie postaci z mentalnością ameby. Dziękuję za uwagę, teraz czekam na haty;p
    Konkurs udostępniam u siebie na tablicy na fb:) i dorzucam się do witryny. W wolnej chwili zapraszam na mój autorski blog:)
    Pozdrawiam Stagerlee.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgłaszam się!
    Tytuł książki o którą walczę to "Wycieczka na tamten świat" - Anna i Siergiej Litwinowie
    Mój e-mail : natalia_raszkiewicz@wp.pl
    Książka której nie powinnaś przeczytać to Intruz. Książka według mnie denna, mało wciągająca. Prawie niczego nie uczy, nie daje tak naprawdę żadnego morału.
    Książka strasznie się ciągnie podczas czytania, jest bardzo nudna. Tak naprawdę niczym się nie wyróżnia od innych romansideł z odrobiną fantastyki. Konkurs umieszczam na mojej tablicy na fb oraz na moim blogu http://love-is-brutal.bloblo.pl/
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zgłaszam się!
    Mój mail: paticzova989@interia.pl
    Tytuł książki o którą walczę: "Wycieczka na tamten świat"
    Banner: http://nieuleczalna-bibliofilka.blogspot.com/ (bloga i fanpage obserwuję od dawna ^^)
    Odpowiedź na pytanie konkursowe: Moim zdaniem zdecydowanie nie powinnaś sięgać po "Świat Nocy" L.J. Smith. Ta "powieść" jedyne co zrobi, to przyprawi Cię o ból głowy i oczu - takie tam głupoty powypisywano. Autorka, pisząc tę pseudo-książkę chyba sądziła, że sięgną po nią jedynie ludzie z IQ poniżej przeciętnego lub dzieci. Nie mam pojęcia, o czym myślała ona i wydawnictwo, publikując to coś, ale na pewno nie myśleli o czytelnikach. Chyba że w kategorii idiotów, którzy będą ten chłam wychwalać. Czytając to dziadostwo (czasami najprostsze słowa są najlepsze), odniosłam wrażenie, że zarówno pani L.J. Smith jak i wydawcy w ogóle nie szanują czytelników. W przeciwnym razie nie wydano by tej książki. Nie czytając tej książki, nie stracisz nic. Czytając - stracisz czas i zdrowie.

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zgłaszam się, tu Agnieszka - agnieszka.deja@o2.pl
    Walczę o Odkrywanie Hobbita J.R.R. Tolkiena
    Moja odpowiedź - nie czytaj absolutnie, pod żadnym pozorem Odwróconego Maga. To nowa książka, ale napisana w tak okropny sposób, a wydana w jeszcze gorszy. Dialogi wieją nudą, są wymuszone i na żenującym poziomie, akacja rozgrywa się w świecie glamur bo w Nowym Jorku, a nie w Polsce, skąd pochodzi autorka, bo przecież w Polsce nie ma szkół tanecznych, ani dziewczyn chcących spełnić marzenia. Mało tego - korekta nawaliła, aż żal patrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zgłaszam się! :) Zawsze warto spróbować ;D
    Tytuł książki która mi się spodobała: "Polowanie na motyle"
    Email - ola_99_dust@tlen.pl
    Obserwuję bloga i lubię też fanpage ;D
    Banner umieściłam na swoim blogu - http://zaczytana-iadala.blogspot.com/

    Odpowiedź na pytanie konkursowe: Uważam, że nie powinnaś przeczytać "Idoru" William'a Gibsona. Czytałam wiele pochlebnych opinii tej książki - ostatecznie kupiłam ją i co? Sama nuda... Tempo akcji jest gorsze niż tempo wyścigów ślimaków -.- Miałam przy niej ochotę usnąć, po 5 stronach. Ostatecznie dotrwałam do końca - ale nic mnie w niej nie poruszyło. Nie dość, że czytanie to udręka, to nic pozytywnego nie wnosi do życia. Gibson, jest niby mistrzem s-f, ale tą pozycją mnie zawiódł...

    Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Zgłaszam się!
    Mój mail to: blairowax3@hotmail.com
    Tytuł książki o którą walczę to "Sklepik z niespodzianką. Adela" - Katarzyna Michalak
    Banner oczywiście wstawię
    Nie powinnaś czytać książki "Piosenki dla Pauli" ! Dlaczego ? Bo ta książka jest tak głupia, że szkoda na nią choćby 5 minut. Cały pomysł jest wyidealizowany i skopiowany. Nic nie trzyma się kupy. Nie wiem skąd wzięło się to, a jak to się stało. Zdecydowanie nie polecam !

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zgłaszam się :)
    Mejlik to kyou@onet.pl
    Książka to oczywiście 'Demony'.
    Banerek pojawi się, oczywiście :)
    Książka, której całkowicie nie polecam to "Lalkarz: Odrzucenie' Katarzyny Lisowskiej. Nie dość, że jest to gatunek yaoi (boys love) to na dodatek opisy zbliżeń erotycznych tam zawartych są po prostu... zbyt szczegółowe. Do tego dochodzi fakt, że nie ma żadnych wiekowych ograniczeń co do tej książki. Cała historia jest dziwna, niezrozumiała. Całkowicie nie polecam. (Recenzja na naszym blogu, jeśli chciałabyś zajrzeć).

    OdpowiedzUsuń
  9. Zgłaszam się!
    Mój mail: daruniadec@gmail.com
    Tytuł książki o którą walczę: Oczywiście "Demony" :D
    Banner: http://bookreviewsforyouandme.blogspot.com/
    Odpowiedź na pytanie konkursowe: Według mnie nie powinnaś nawet spojrzeć na "Pamiętnik nastolatki". Książka jest denna, nuda i nie warta uwagi. Książka jest z działu młodzieżówek, ale raczej powinno pisać "dla dzieci". Są płytcy bohaterzy oraz wszystko jest przewidywalne.

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Byłabym głupia nie zgłaszając się:)
    Bialytygrys@onea powalczę o pozycję nr 7 "Demony. Grzech pierworodny"
    Powiadomię o konkursie na swoim facebooku :)
    A jakiej książki szczególnie nie polecam? Jak dla mnie "Puszka Pandory". Miał być kryminał, wyszła erotyczna papka z łzawymi wstawkami. Zagadkę rozwiązuje bohater... nawet nie drugoplanowy, główni bohaterowie nie są określeni emocjonalnie i w połowie miałam ochotę po prostu sobie darować, bo fabuła była tak pokręcona i przekombinowana, a jednocześnie tak prymitywna, że szkoda więcej pisać. Tak więc tyle :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zgłaszam się!
    Mój mail: nefmisblog@onet.pl
    Tytuł książki o którą walczę: Rycerz z Alcantary
    Banner: http://readwithnefmi.blogspot.com/p/konkursy.html
    Odpowiedź na pytanie konkursowe: Uważam, że nie powinnaś czytać "Kręgu" autorstwa Matsa Strandberga i Sary Bergmark Elfgren. Przeczytałam wiele pozytywnych opinii o tej książce. Miała być zaskakująca, wciągająca i magiczna. Niestety okazało się, że książka jest przewidywalna, a akcja przyśpiesza dopiero w połowie książki. Miałam wrażenie, że jeszcze nie wydarzyło się nic szczególnego, a okazało się, że jestem już w połowie! Nie lubię książek, które się tak niemiłosiernie ciągną. Naprawdę nie warto...

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Zgłaszam się!
    books.rewievers@gmail.com
    "(Nie)umarli. Księga 2. Arizona" - Eden Maguire
    Bannerek jest wstawiony w prawej kolumnie pod listą blogów
    Odpowiedź na pytanie konkursowe:

    Widziałaś kiedykolwiek książkę "Supersmutna i prawdziwa historia miłosna"? Polecam omijanie szerokim łukiem, ewentualnie podchodzenie z kijem. Bez baseballa raczej nie wychodź z domu, bo ktoś w pociągu czy tramwaju może ją czytać. Możesz zrobić akcję "na Raskolnikowa" i podpie... zajumać komuś siekierę z szopy. Okładka pewnie rzuci Ci się w oczy. Przez biel przechodzą hipnotyzujące, różnokolorowe opary. Tytuł od razu Cię ostrzega, że historia będzie smutna. Z tyłu okładki zostało przypieczętowane, że to dysutopijna wizja przyszłości... Naprawdę?... Satyra na najniższym możliwym poziomie ze szczyptą irytowania i nader niskiego poziomu w stylu pisanym. Zwycięzcą tegorocznego konkursu za najgorzej opisaną fabułę i kompletny brak polotu na choćby strzępki klimatu zdobywa Shteyngart Gary! Erotyka, od której robi się niedobrze, cukierkowe maile pełne zwrotów "mój mały kucyku" i stary mężczyzna, którego wyższa siła popycha do młodszej ofiary podniecenia na technologię. Jeśli masz ochotę męczyć się z tym CZYMŚ, to gratuluję odwagi. A jeśli sądzisz, że w połowie zrobi się lepiej, przyzwyczaisz się, coś się odmieni... Też byłam taka naiwna. Weź najgorszą lekturę, albo nie - książkę, którą zaczęłaś czytać i nie mogłaś jej dokończyć, pomnóż ten stan razy największą znaną przez Ciebie liczbę i dorzuć do tego nerwy jak przed ważnym egzaminem, choćby takim, jaki przeżywałaś dzisiaj. Ta książka to kwintesencja tego, co najgorsze. To gasnąca co chwilę zapałka kiedy potrzebujesz ognia. To wybite okno w środku zimy. Najgorszy twór, jaki powstał. To książka, po której człowiek może stwierdzić, że książki nie powinny istnieć.
    Przepraszam, dziękuję, do widzenia.

    :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zgłaszam się.
    bumpy@onet.pl
    "Demony. Grzech pierworodny" - Lisa Desrochers
    Bloga nie posiadam, więc niestety banerka nie wstawię.

    Odpowiedź:
    Czytając zadanie konkursowe, od razu wiedziałam, co tu wpisać. Otóż od razu do głowy przyszła mi książka "Dziewiąty mag. Zdrada", będący drugim tomem trylogii autorstwa Alice Rosalie Reystone (autorka nie miała nawet odwagi podpisać swego "dzieła" prawdziwym nazwiskiem - wiadomo jedynie, iż jest to Polka). Pierwsza część tej serii była bardzo słaba, ale kontynuacja bije wszelkie granice - jest skrajnie beznadziejna. Bohaterowie są papierowi, nierzeczywiści, nielogiczni i po prostu nadzwyczajnie głupi, a także [tu wstaw pięć kolejnych wad, które wpadną Ci do głowy - na pewno trafisz]. Tak idiotycznych postaci jeszcze nie widziałam - o ile główna bohaterka to potężna heroina, której wszystko się udaje i której nic, dosłownie NIC nie sprawia trudności, to reszta bohaterów, tak dla kontrastu, to banda debili, którzy nawet z mapą nie potrafiliby przejść prostego odcinka drogi. Opisy z kolei... Chwila, jakie opisy? W "dziewiątym magu" NIE MA opisów, zero, null, nic. Akcja natomiast... Cóż, trudno to tak nazwać. Miałam wrażenie, że autorka miała rozpisany szczegółowy plan wydarzeń, który potem do dokładnie zapisywała - tyle i nic poza tym, klepanie faktów bez zwrócenia uwagi na kretynizmy. Mogłabym tę książkę określić słowem sucha. Tak sucha, że się aż rozsypuje, jałowa do bólu. Napisałam o kretynizmach - delikatnie mówiąc, książka ta była zadziwiająco nielogiczna, takiego natężenia idiotyzmów chyba jeszcze nie spotkałam. "Dziewiąty mag. Zdrada" jest straszny, tragiczny wręcz. Nie czytaj tej szmiry.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Gratulacje!
    Zgłaszam się:)
    Wybieram: "Sklepik z niespodzianką. Adela"
    korcimnieczytanie@gmail.com
    Baner: http://korcimnieczytanie.blogspot.com/p/linki-wyzwania-konkursy.html
    Odradzam Ci książkę Andrzeja Sapkowskiego "Żmija", bo jest nudna, dziwna, miejscami niezrozumiała, generalnie szmira niewarta uwagi i aż się nie chce uwierzyć, że popełnił ją Sapkowski. ODRADZAM!

    OdpowiedzUsuń
  15. Zgłaszam się!

    Wybrany tytuł: "Wycieczka na tamten świat" - Anna i Siergiej Litwinowie
    Mail: mkotucha@gmail.com

    Musisz koniecznie, absolutnie musisz przeczytać od początku do końca "Gwałt" Joanny Chmielewskiej. Po tej lekturze każda inna książka będzie wydawać Ci się cudem logicznej konstrukcji, błyskotliwych dialogów i pełnokrwistych bohaterów. Akcja każdej innej powieści będzie płynęła wartko, opisy będą niezbędnym do przedstawienia miejsca minimum. I żaden inny autor nie będzie Ci przez kilka stron pracowicie wyjaśniał,co bohater właściwie miał na myśli.

    OdpowiedzUsuń
  16. Zgłaszam się!
    Mój mail: czarnyaniol44@o2.pl
    Tytuł książki o którą walczę: "Demony. Grzech pierworodny" - Lisa Desrochers
    Banner: http://head-over-heels-with-books.blogspot.com/p/konkursy.html
    Odpowiedź na pytanie konkursowe: Zdecydowanie odradzam ci "Za wszelką cenę" Candace Bushnell. Tą książkę czyta się tak topornie, że aż strach. Jest też dość nudna, prawie nic się nie dzieje i ja osobiście nie dotarłam do końca. Zdecydowanie nie ma się co męczyć.

    OdpowiedzUsuń
  17. To i ja się zgłaszam.
    julia321998@gmail.com
    Walczę o "Polowanie na motyle"
    Baner: http://in-corner-with-book.blogspot.com/p/konkursy.html
    Czego nie czytać? "Przebudzenie śpiącej królewny". Pod tym niewinnym tytułem kryje się najgorsza powieść jaką miałam okazję przeczytać. Żadnej akcji, błyskotliwych dialogów, nic, co mogłoby przytrzymać czytelnika. Jedyne, czego nie brakuje, to seks - tego to było aż w nadmiarze. Nie polecam, chyba że chciałabyś zniszczyć sobie dziecięce wspomnienia i wyobrażenie Śpiącej królewny...

    OdpowiedzUsuń
  18. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  19. Zgłaszam się!

    Mój mail: oliwia300311@gmail.com

    Tytuł książki o którą walczę: "Sklepik z niespodzianką. Adela" - Katarzyna Michalak

    Banner: kacik-naszych-ksiazek.blogspot.com

    Odpowiedź na pytanie konkursowe: Nie dałam rady przebrnąć przez "Regulamin tłoczni win" Irvinga. Odrzucił mnie opis pewnego zdjęcia, które bohater znajduje w jakimś zrujnowanym domku. Jakby było mało tegoż opisu, narracja kilkakrotnie powraca do znaleziska. Być może autor miał na celu wzbudzenie w czytelniku jakichś szczególnych emocji - ja odebrałam to jako swego rodzaju gwałt na mojej wrażliwości, skutkiem czego straciłam czytelnicze zaufanie i książki tego autora omijam szerokim łukiem.

    OdpowiedzUsuń
  20. Zgłaszam się!
    Mój mail: tygrybylka@gmail.com
    Tytuł książki o którą walczę: "Kamuflaż"
    Banner: http://wsrod-szumu-kartek.blogspot.com/

    Odpowiedź na pytanie konkursowe:
    Na początku chciałam napisać, że nie ma takiej książki, ale okazuje się, że nawet tutaj znajdą się "perełki".

    Pozycją niegodną uwagi jest... "Paryżanka" Amelie Sobczak-Sabre. Książka jest kompletnie o niczym, jakby autorka chciała napisać książkę dla samego faktu napisania jej. Brak jakiegokolwiek wiodącego wątku, fabuła krąży wokół spraw codziennych(zakupy, odwiedziny matki i wszystko co znamy z własnego doświadczenia), Paryża z każdej możliwej perspektywy(cytowanie fragmentów), seksu, trochę o Francuzach i Polakach. Książka momentami wręcz wulgarna(nie należę do tych przewrażliwionych na widok przekleństw idt., ale pewny umiar jest wskazany). I jeszcze nazywanie osób V., K., P. czy dłuższe wersje jak Ciasteczkowy czy Fuńcio.

    I koniec końców co wiemy? Paryż jest okropny, paskudny. Polska też. Jak przeklinać po francusku. A i seks jest fajny. I nie potrafię francuskiego (autorka wrzuca teksty i nawet nie pokwapiła się o przypisy z tłumaczeniem, albo wzmiance o czym jest utwór).

    Dziennik Anonimki-Paryżano-Polki, bo tymże jest tak książka,to porażka. Mam nieodparte wrażenie jakbym czytała nieudolną próbę połączenia "Dziennika Bridget Jones" z "Dziennikiem nimfomanki" bądź karykaturę ich(?).

    A i jest jeden plus. Bohaterka ma sarkastyczne poczucie humoru, które dwa, trzy mnie rozbawiło, przy reszcie miałam wrażenie jakby po prostu była złośliwa.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  22. Zgłaszam się!
    Mój mail: pelc.barbara@wp.pl
    Tytuł książki o którą walczę:Sklepik z niespodzianką. Adela
    Banner: zaraz wstawię http://basiapelc.blogspot.com/
    Odpowiedź na pytanie konkursowe:
    Błagam nie czytaj "Piaskownicy" Danuty Marcinkowskiej. Nie mogę wykrzesać z siebie choćby cienia entuzjazmu, czy jakiejkolwiek pojedynczej, pozytywnej myśli na temat tej książki. Banał, brak polotu, bezbarwność, pustosłowie. Chciałam bardzo, żeby rzuciła swój maleńki urok na mnie, ale jej się nie powiodło. Polska autorka naczytała się amerykańskich głupawych książek. Nie polecam!

    OdpowiedzUsuń
  23. Zgłaszam się!
    Mój mail: mon_ma@wp.pl
    Tytuł książki o którą walczę: "Odkrywanie Hobbita J.R.R. Tolkiena" - Corey Olsen
    Banner: opublikowałam post na fb z linkiem do konkursu http://www.facebook.com/monika.marek/posts/10201798294586706
    Odpowiedź na pytanie konkursowe:
    Ostatnio sięgnęłam po "Zapachy miast", gdyż uwielbiam literaturę podróżniczą, a pomysł, aby opisywać odwiedzane miejsca i przeżycia przez pryzmat zapachów wydał mi się niezwykle interesujący. Niestety, egzaltowany styl i sterty banałów zabiły tą piękną ideę. Autor sili się, aby pisać przejmująco, ale nigdzie nie widać pasji. Całość jest po prostu nudna.

    OdpowiedzUsuń
  24. Zgłaszam się!
    Mój mail: magda-17_17@o2.pl
    Tytuł książki o którą walczę: "Demony. Grzech pierworodny"
    Banner: http://msmagi18.blogspot.com/
    Odpowiedź na pytanie konkursowe: Nie polecam książki "Dowód". Pamiętam jak się napaliłam na tą książkę, bo zawsze lubię tematykę życia po śmierci. Ale nie. Ta książka jest straszna. Szczególnie dlatego, bo autor ma się za "wybrańca". A w mojej ocenie nie jest nim. Poza tym dużo jest opisu powrotu do zdrowia, a mało opisu zaświatów.

    OdpowiedzUsuń
  25. Zgłaszam się :)
    Mail: beata.czarnik419@gmail.com
    Tytuł książki, o którą walczę: "Demony. Grzech pierworodny"
    Odpowiedź na pytanie konkursowe:
    Zdecydowanie nie polecam książki "Jad. Chcę ukraść Twoje życie". Wygrałam ją w jednym z konkursów internetowych i niemal od razu się za nią zabrałam. Na początku książka zdawała się być zwykłym romansem, połączonym nieco z walką o ukochanego. Główną bohaterką była, oczywiście, nastolatka. W każdym kolejnym rozdziale jej "zła siostra bliźniaczka" jak to określiła moja siostra, próbowała zniszczyć życie głównej bohaterki. Według mnie dialogi i opisy były bardzo monotonne, a temat, chociaż wydawał się ciekawy, nie zainteresował mnie aż tak bardzo.

    OdpowiedzUsuń
  26. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  27. "Demony. Grzech pierworodny" - Lisa Desrochers
    Zgłaszam się
    sylatyla@interia.pl

    Nigdy nie czytaj książki Magiczna tajemnica.Dlaczego? Nigdy nie żałowałam czasu poświęconego na żadną książkę- tak było do czasu, gdy sięgnęłam po tą powieść. Czytając miałam wrażenie, że pisze to
    dwunastolatka.W tej książce nic nie ma. Nie przekazuje żadnych wartości, chociaż gdyby się uprzeć można by
    powiedzieć, że przekazuje siłę przyjaźni. Opisy bohaterów były tragiczne. Były wymienione po kolei każdego bohatera cechy wyglądu i po jednej cesze charakteru . Już nie wspomnę o zarysie miejsca akcji, bo tego wcale nie było. Akcja skakała z kwiatka na kwiatek, co chwile inne wydarzenia. Dialogi były jakby to określić.... sztywne, np. nikt by nie powiedział "Cześć co u ciebie" do osoby, której nie widział kilkanaście lat raczej byłoby to coś w stylu " Co ty tu robisz?" albo " Bardzo się za tobą stęskniłem"

    OdpowiedzUsuń
  28. Zgłaszam się!
    Mój mail: xdnatala@gmail.com
    Tytuł książki o którą walczę: "Odkrywanie Hobbita J.R.R. Tolkiena" - Corey Olsen
    Odpowiedź na pytanie konkursowe: Książki, której absolutnie nie powinnaś czytać, jest lektura p.t. "Jajko księżyca" Zofii Beszczyńskiej. Pozycja ta jest niesamowicie zagmatwana, trudno połapać się w losach głównej bohaterki. Do tego nieciekawie wykreowane postacie i nudna, ciągnąca się straszliwie akcja. Zdecydowanie odradzam.

    OdpowiedzUsuń
  29. Zgłaszam się!
    Mój mail: bankaikoala@o2.pl
    Tytuł książki o którą walczę: "Rycerz z Alcantary" - Jesus Sanchez Adalid
    Odpowiedź na pytanie konkursowe: Opowiem ci pewna historię. Jest to historia tragiczna i opowiada o dziewczynie, która dała się ponieść fali zachwytu nad twórczością Stephanie Mayer i sięgnęła po książkę Zmierzch. Wszyscy zachwalali się ta książką, jej ekranizacje mnożyły się jak grzyby po deszczu, a cały nakład znikał z empikowych półek z zastraszającą prędkością. No i dziewczyna, nazwijmy ją Weroniką, zbłądziła. Dała się zwieść marketingowej maszynce i sama wysupłała z małego portfelika nowiutki banknocik i zakupiła wyżej wspomnianą pozycję. Trzeba również nadmienić, że Weronika od wiek wieków uwielbiała powieści o wampirach i darzyła te istoty szczególną estymą. Jakież było więc jej zdziwienie, gdy zamiast mrocznych istot pokroju Nosferatu i Drakuli otrzymała niemęskie, zblazowane poczwary, których perypetie bardziej nadawałyby się do meksykańskiej telenoweli niż opowieści o nocnych krwiopijcach. Dziewczyna nie doczytała nigdy książki do końca, jednak trauma, którą przeżyła już na zawsze odcisnęła piętno w jej sercu.
    Morał tej historii jest prosty i niektórym znany. Nie czytaj powieści przez media polecanych!

    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Serdecznie gratuluję (chociaż z opóźnieniem ;))!
    Zgłaszam się!
    Mój mail: oczarowana.ksiazkami@gmail.com
    Tytuł książki o którą walczę: "Odkrywanie Hobbita J.R.R. Tolkiena" - Corey Olsen
    Banner: http://oczarowanaksiazkami.blogspot.com/
    Odpowiedź na pytanie konkursowe: Nie powinnaś czytać "Księgowiru" Paul'a Glennon'a. Książka zapowiada się świetnie, pomysł na nią jest niezwykle intrygujący, jednak gorzej wypadła jego realizacja. Powieść jest nudna, akcja zupełnie nie wciąga, język też nie jest zbyt przystępny. Autorowi chyba zabrakło wyobraźni, przez co książce brakuje magii, a zważywszy na tematykę taka sytuacja nie powinna mieć miejsca.

    OdpowiedzUsuń
  31. Zgłaszam się!
    edyta.cha@wp.pl
    Wybieram książkę Katarzyny Michalak "Sklepik z niespodzianką. Adela"
    Obserwuję i lubię na fb jako: Edyta Chmura
    Info o konkursie udostępniłam na fb, gdyż bloga nie posiadam: https://www.facebook.com/edyta.chmura.12/posts/166361496895396

    Szczerze, z głębi serca, z pełną świadomością i premedytacją nie polecam książki "Gra w klasy" Julio Cortazara! Ja wiem, że jest ona wysoko oceniana, wychwalana przez krytykę i czytelników na całym świecie, wiem, że mówi się o niej jako o "biblii ówczesnej młodzieży", czyli młodzieży końca lat 60. Z wielką ciekawością podeszłam do lektury, czytałam i czytałam, a moja irytacja rosła z każdym kolejnym rozdziałem. Nie ważne jaki wariant czytania się wybierze - czy tradycyjny czy skacząc do kolejnych rozdziałach, jak to proponuje autor w specjalnej instrukcji. Nic się nie trzyma kupy, nie ma żadnego wątku, którego mogłam się uchwycić, jedyne emocje jakie we mnie się narodziły, to niechęć do dalszego czytania czegokolwiek...a to chyba największa tragedia dla zagorzałej miłośniczki książek. Tak mnie zmęczyła "Gra w klasy", że musiałam odstawić czytanie na kilka tygodni! Nie wiem za co te zachwyty, może to moja wina, że nie zrozumiałam intencji autora ani przesłania książki (o ile takie istnieje), w każdym bądź razie nie polecam!

    OdpowiedzUsuń
  32. Zgłaszam się!
    Mój mail: monika9553@vp.pl
    Tytuł książki o którą walczę: "Demony. Grzech pierworodny"
    Banner: http://wioska-ksiazek.blogspot.com/
    Odpowiedź na pytanie konkursowe: Moim zdaniem nie powinnaś sięgać po książkę pt. ,,Ekslibris'' Ross'a Kinga. Dlaczego? W zakładce ,,Lilien o sobie'' przeczytałam, że sięgasz po książki między innymi z tych rodzai książek, jak ta, którą Ci odradzam. ,,Ekslibris'' nosi w sobie bowiem cechy kryminału, horroru i thrillera, lecz poza tym zawiera też wiele wątków historycznych, głównie takich, które naprawdę miały miejsce w przeszłości i nie mają zupełnie nic wspólnego z chociażby fantastyką. Są one bardzo rozbudowane, obszerne i potrafią nieźle zanudzić. Opisy tych wydarzeń historycznych ciągną się całymi stronami, przez co czytelnik musi bardzo długo czekać na to, by doczytać się do właściwego wątku książki, czyli w tym przypadku poszukiwania zagubionego manuskryptu. Dlatego też postanowiłam zwrócić Ci uwagę na tę książkę, gdyż skuszona opisem na okładce możesz sięgnąć po tę powieść, gdyż jest ona z gatunków, które czytasz najchętniej, lecz potem zapewne bardzo byś się na niej zawiodła. Sam wątek poszukiwania manuskryptu jest w miarę ciekawy, ale nie aż na tyle, byś traciła czas na jej czytanie :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Zgłaszam się!
    Mój mail: recenzencki@interia.pl
    Tytuł książki o którą walczę: "Sklepik z niespodzianką. Adela" - Katarzyna Michalak
    Banner: TAK: http://recenzencki.wordpress.com/konkursy/
    Odpowiedź na pytanie konkursowe:
    Wychodzę z założenia, że seks jest najlepszy na żywo. Natomiast ten pokazany i uwydatniony jako sadomasochistyczny akt na poszczególnych stronach w książce "50 twarzy Greya" - jest nie tyle perwersyjny, jak głoszą recenzje... Ale i sztuczny. Cały schemat napięcia... który towarzyszy tego typu książkom - tu... jest spłaszczony. Ponadto rozdział po rozdziale... czytamy jedno i to samo, tylko może w nieco "innej pozycji". Nie polecam. Odradzam. A nawet nakazuję spalić!

    OdpowiedzUsuń
  34. Zgłaszam się!
    Mój mail: himitsu@vp.pl
    Tytuł książki o którą walczę: "Sklepik z niespodzianką. Adela" Katarzyny Michalak
    Banner: http://nocne-szepty.blogspot.com/p/inne_31.html
    Odpowiedź na pytanie konkursowe: Dobra. A więc jakiej książki nie powinnaś nigdy przeczytać, tak? Są dwie opcje. Albo "Włada Palownika", bo jeśli Ci się nie spodoba, to będę chciała Cię zamordować (ale do tego kiedyś pewnie i tak Cię przymuszę), albo Draculi (Twój profil na lubimyczytac mówi, żeś jeszcze nie czytała). A dlaczego Draculi nie? Ponieważ tak jak ja, o wampirach wiesz absolutnie wszystko i ta książka będzie Cię zwyczajnie nudzić.

    OdpowiedzUsuń
  35. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  36. Zgłaszam się!
    Mój e-mail: joannasobczak89@gmail.com
    Wybieram: "Odkrywanie Hobbita J.R.R. Tolkiena" - Corey Olsen
    Obserwuję/ lubię na fb jako: Joanna Sobczak
    Informację o konkursie udostępniałam na fb: https://www.facebook.com/joanna.sobczak.940/posts/472675452847149

    Odpowiedź na pytanie konkursowe nie jest wcale taka prosta. Muszę przyznać, że zniechęcona lekturą zupełnie zapominam o książkach, których nie doczytałam albo uznałam za bardzo słabe. Udało mi się jednak wygrzebać z pamięci jeden tytuł, którego absolutnie nie polecam: "Wojna polsko-ruska pod flagą biało-czerwoną" autorstwa Doroty Masłowskiej. Podobno jest to powieść nowatorska, ale zupełnie tego nie widzę. Rzuciły się mi za to w oczy liczne błędy językowe, dziwne formy stylistyczne i przygłupi główny bohater - "dres". Jeśli ktoś szuka pięknej polszczyzny i ciekawej fabuły, to powinien unikać tej książki jak ognia. Nadaje się ona tylko dla tych najbardziej zdystansowanym i przymykających na wszystko oko czytelników.

    OdpowiedzUsuń
  37. Zgłaszam się!
    Mój mail: a.g.n.i.e.s.z.k.a.10011@gmail.com
    Wybieram: "Wycieczka na tamten świat"
    Wystrzegaj się książek spod znaku Greya. Są infantylne, a jarają się tym kobiety takie jak bohaterki tych książek - niepewne siebie, niedoświadczone i wpatrzone w swoich facetów jak w obrazek.

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania. Będzie mi naprawdę miło i co najważniejsze dzięki nim poznam wasze zdanie, na którym mi bardzo zależy - jednakże jakakolwiek forma spamu, czy posty złośliwe, obraźliwe, tudzież wywyższające się będą usuwane w trybie natychmiastowym bez zbędnego komentarza.

Miasto Recenzji © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka